-
Tańcz, głupia, tańcz i Do boju, Polsko! 7.01.20197.01.2019Nurtuje mnie kwestia tytułów Do boju Polska i Tańcz głupia tańcz, a konkretnie to ich poprawnego zapisu. Wydaje mi się, że gdyby chcieć zapisać je w pełni poprawnie, to powinny one brzmieć: Do boju, Polska i Tańcz, głupia, tańcz, ale praktycznie nigdy się z takim zapisem nie spotkałem. Jak to z tymi przecinkami w tych przypadkach jest?
Pozdrawiam,
Michał
-
Duże miasta nie boją się odmiany17.03.201317.03.2013Dzień dobry,
jako polonista przygotowuję ciągle różne zaproszenia, regulaminy i mam problem z nazwą urzędów. Istniej bowiem Urząd Miasta Toruń, Urząd Miasta Warszawa, ale także Urząd Miasta Gdyni, Prezydenta Miasta Gdańska. Miasto powinno być w mianowniku czy dopełniaczu?
Polonistka -
elfy i elfowie4.02.20024.02.2002Moje pytanie dotyczy mianownika i biernika l. mn. rzeczownika elf. We wszelkich słownikach jako poprawna sugerowana jest końcówka -y (a więc elfy). Tymczasem Marek Gumkowski w jednym z wydań Władcy Pierścieni J. R. R. Tolkiena wprowadził formę elfowie, tak to motywując:
Wspomnieć także należy o modyfikacji innego rodzaju: rzeczownikowi elf w mianowniku i bierniku liczby mnogiej nadawana jest tu męskoosobowa forma elfowie, nie figurująca w słownikach języka polskiego. Odważono się na takie odstępstwo od językowych prawideł zarówno dlatego, że w odniesieniu do postaci określanych tym mianem są tu zawsze stosowane formy gramatyczne przynależne istotom ludzkim (a więc oni, nie one; zrobili, nie zrobiły), jak i z chęci naśladowania w tej mierze decyzji autora, używającego nieprawidłowej w angielszczyźnie formy liczby mnogiej elves (zamiast elfs) i toczącego o to zażarte boje ze skrupulatną korektą. Tolkien chciał w ten sposób odświeżyć sens słowa, które – jak pisał – „z biegiem czasu skarlało i dziś kojarzy się raczej z fantastycznymi duszkami”. W polskim przekładzie forma elfy została pozostawiona wyłącznie w kilku miejscach jako zbiorowe określenie ludu czy też szczepu (np. Elfy Szare, Elfy Leśne – ale już: Elfowie Wysokiego Rodu). Podobnie, choć w sposób nie tak konsekwentny, wprowadzone zostały, jako oboczne, formy krasnoludy i krasnoludowie.
Swego czasu temat ten wzbudził żywą wymianę zdań na „Forum dyskusyjnym miłośników twórczości J.R.R. Tolkiena”. Tu chciałbym spytać, co Państwo sądzą na temat takiej innowacji językowej, jej zasadności i poprawności. Czy da się tu w ogóle jednoznacznie rozstrzygnąć problem, czy też wybór jednej z form jest li tylko kwestią gustu użytkowników języka?
Z tolkienowskim pozdrowieniem,
Ruginwaldus
-
zdania z się1.02.20101.02.2010Szanowni Państwo,
czy istnieje jakaś zasada lub zalecenie dotyczące miejsca zaimka się, gdy w zdaniu stoją obok siebie dwa czasowniki, z których jeden jest zwrotny? Kilka przykładów: „Nie mogę się doczekać jego przyjazdu”, „To nie będzie się ciągnąć w nieskończoność”.
Z góry dziękuję za odpowiedź i łączę wyrazy szacunku
Marek Piszczek -
Boyé Lafayette De Mente: odmiana i wymowa; Jensen jako [ʤensen]25.05.201825.05.2018Szanowni Państwo,
pisarz Boyé Lafayette De Mente jest Amerykaninem, zatem zgodnie z poradą https://sjp.pwn.pl/poradnia/haslo/wymowa-obcych-nazwisk;2130.html jego imię i nazwisko powinniśmy wymawiać po amerykańsku — czyli właściwie jak? A co za tym idzie — jak je odmieniać?
I jeszcze to samo pytanie odnośnie do amerykańskiego matematyka Ronalda Björna Jensena (wymowa drugiego imienia i nazwiska).
Z wyrazami szacunku
Czytelnik -
bracia Coen15.03.201115.03.2011Szanowni Eksperci.
Wiem oczywiście, że nazwiska obce z reguły należy odmieniać. Kinomani jednak zazwyczaj mówią i piszą o braciach Coen (zamiast o braciach Coenach), formę zdeklinowaną pozostawiając jedynie kiedy mówi się o nich tylko po nazwisku (o Coenach, Coenowie, Coenów itp.). Czy jest jakimś szczególnie dużym uchybieniem używanie formy bracia Coen, braciom Coenom, z braćmi Coen, u braci Coen, zamiast bracia Coenowie, braciom Coenom, z braćmi Coenami, u braci Coenów itd.?
W.T.
-
Czy odmieniać nazwiska?22.05.200322.05.2003Złości mnie maniera nieodmieniania nazwisk. Dziecko przyniosło ze szkoły pięknie wypisany dyplom. Cóz z tego, skoro wstyd mi go pokazać. Na dyplomie bowiem imię jest odmienione, nazwisko zaś nie. Całość sprawia wrażenie co najmniej dziwne. Nikt nie zadał sobie trudu opracowania tekstu, by nazwisko występowało w mianowniku. Nieśmiała uwaga rzucona w towarzyskiej rozmowie wywołałą burzę. Podobno niepotrzebie się czepiam drobiazgów, skoro nawet w sądzie protokoły zawierają takie konstrukcje i nikomu to nie przeszkadza. Mnie przeszkadza! Na dowód, że nie mam racji, pokazano mi taki dokument. Rzeczywiście, było napisane (używam fikcyjnych nazwisk): „Wyrok przeciwko Mateuszowi Józefowi Młotek w sprawie Karola Zenona Wilusz”. Pokusiłam się nawet o uwagę, że nie podpisałabym takiego sądowego dokumentu, bo nazwisko nieodmienione uznałabym za obce. Śmiech rozmówców mnie ogłuszył. Podobno z sądem się nie dyskutuje. Uważam, że mam rację. Proszę o poradę, jak postąpić w sytuacji, gdy urzędowo ktoś przekręca moje nazwisko i czyni to w majestacie prawa.
-
rozbójnik21.09.201121.09.2011Dlaczego od rozbój jest rozbójnik, chociaż mamy rzeczownik odbojnik, od przewóz jest przewoźnik itp. Skąd to ó zamknięte?
Pozdrawiam,
ŁB -
SI czy AI?
13.09.202312.06.2023Szanowni Państwo,proszę o opinię, jak traktować w polszczyźnie skrót AI. Czy nie powinno być powszechnie stosowanego skrótu od polskiego tłumaczenia zwrotu „sztuczna inteligencja”, czyli „si”?
Z góry dziękuję i łączę wyrazy szacunku oraz wdzięczności za pracę całego zespołu Poradni.
Krzysztof B.
-
soja3.04.20033.04.2003Mamy w języku polskim słowo soja. Jak będzie brzmiało to słowo w dopełniaczu liczby mnogiej – czyżby sój???